Do W?adimira Putina dzwoni prezes Coca-Cola Co.
- Panie prezydencie, mam propozycj?. Co s?dzi pan o zmianie flagi Rosji z niebiesko-bia?o-czerwonej na czerwon?? Jak za dobrych czasów w ZSRR. My za tak? reklam? oferujemy, powiedzmy, 5 miliardów dolarów rocznie. Putin odpowiada:
- Pozwoli pan, ?e przemy?l? propozycj?.
Odk?ada s?uchawk?, wykr?ca numer swojego asystenta i mówi:
- Wania, kiedy dok?adnie ko?czy si? nam umowa z Aquafresh?

Wowa t?umaczy ojcu, dlaczego dosta? dwój? z matematyki.
- Zapyta? mnie, ile jest dwa razy trzy, powiedzia?em, ?e sze??. No to on mnie zapyta?, ile jest trzy razy dwa...
- A to nie jeden ch..?!
- Tak mu i powiedzia?em...

"Twierdzi si?, ?e promieniowanie X zosta?o odkryte przez Rentgena, jednak ju? kilka wieków temu rosyjski bojar Morozow pisa? do ?ony: Przejrza?em ci? na wylot, przekl?ta szm***!"

W czasie pomara?czowej rewolucji Putin dzwoni do sztabu Juszczenki i mówi, umo?liwimy wam przej?cie w?adzy, ale musicie nam da? Lwów i Kijów. W sztabie lekka konsternacja, po chwili odpowiadaj?:
- Ok, damy wam kijów, ale lwów musicie sobie sami na?apa?.

Z pami?tnika komunisty:
Pierwszy dzie?: w??czam radio - Lenin
drugi dzie?: w??czam telewizor - Lenin
trzeci dzie?: czytam gazet? - Lenin
czwarty dzie?: ogl?dam plakaty - Lenin
pi?ty dzie?: boje si? otworzy? konserw?.

Ton?cego w Wi?le Jaruzelskiego wyratowa? pi?tnastoletni ch?opak.
- Czego chcesz w nagrod?? - pyta genera? wdzi?czny za uratowanie ?ycia. Ch?opak drapie si? w g?ow?, w ko?cu powiada: - Katolickiego pogrzebu z orkiestr?, na koszt pa?stwa.
- Sk?d ci przysz?o do g?owy takie ?yczenie? - dziwi si? Jaruzelski.
- Bo jak mój ojciec dowie si?, kogo uratowa?em, to mnie zat?ucze.

Na ?awce w parku siedzi milicjant i tak gorzko ?ka, ?e jaki? mi?osierny przechodzie? ulitowa? si? nad nim i pyta
- Czemu pan tak p?acze?
- Pies patrolowy mi uciek?.
Prosz? si? tak nie martwi?, mo?e odnajdzie drog?.
- On tak, ale jak ja trafi??

Milicjant w komisariacie odbiera teleks, czyta go klika razy, po czym zamiata starannie pod?og?, rozbiera si? do naga i wybiega na dwór. W teleksie napisano "Zamie? i go?oled? na E-22".

Do szpitala przywie?li rannych zomowców. Jedna z kobiet przygl?daj?cych si?, jak ich wynosz? z karetki zacz??a g?o?no p?aka?.
Co si? tak pani nad nimi rozczula? - spyta?a druga.
- Jak tu nie p?aka?, skoro w karetce jest miejsce na pi?ciu, a przywo?? dwóch.

Po kilku latach ci??kich bojów wierny rycerz powróci? do królewskiego zamku. Kl?kn?? przed majestatem, z?o?y? u stóp króla zakrwawiony i wyszczerbiony miecz i powiedzia?:
- Wasza Wysoko??, przez ostatnie pi?? lat wyrzyna?em w pie? wsie, puszcza?em z dymem miasta, gwa?ci?em kobiety, topi?em dzieci - wszystko, by pogn?bi? twoich wrogów na zachodzie...
- Zaraz, zaraz... - przerwa? niepewnie król. - Przecie? ja nie mam ?adnych wrogów na zachodzie.
- Teraz ju? masz.

W jednej celi siedz?: gwa?ciciel, zoofil, pedofil, sadysta, nekrofil i masochista. Gwa?ciciela a? nosi:
- zgwa?ci?o by si? co?...
- noo... na przyk?ad kotka. - mówi zoofil.
- ale takiego malutkiego, ze dwa miesi?ce góra... - mówi pedofil.
- i jeszcze go tu i ówdzie przypali?, ?apki powykr?ca?... - rozmarzy? si? sadysta.
- a jak przypadkiem umrze, to wtedy dopiero zacznie si? zabawa. - cieszy si? nekrofil.
na co skulony w k?cie masochista wyda? z siebie dono?ne "miau" :)

Shaolin napisa?/a:
..na co skulony w k?cie masochista wyda? z siebie dono?ne "miau"

Pieka napisa?/a:

Boshe...

Ma?a dziewczynka stoi na ulicy i p?acze, ludzie j? pytaj?:
- Dlaczego p?aczesz?
- Bo si? zgubi?am!
- A jak si? nazywasz?
- Nie wiem!
- A jak si? nazywa twoja mama?
- Nie wiem!
- A swój adres znasz?
- Tak: wu-wu-wu-kropka-basia-kropka-pe-el

- Janie, drzwi do windy otwiera sie w prawo czy w lewo?
- W prawo, panie hrabio.
- O cholera, znowu zjechalem na dó? zsypem.

- Czym ró?ni si? do?wiadczony informatyk od pocz?tkuj?cego?
- Pocz?tkuj?cy uwa?a, ?e 1KB to 1000B, a do?wiadczony jest pewnien, ?e 1km to 1024m.

- Jakie s? idealne wymiary kobiety informatyka?
- 1024 x 768.

Klasyfikator pojemnos?ci butelek wódki w ?wiecie informatyków

0.1 l - demo
0.25 l - trial version
0.5 l - personal edition
0.7 l - professional edition
1.0 l - network edition
1.75 l - enterprise
3 l - for small business
5 l - corporate edition

Nie programuj w ?wi?ta - bug si? rodzi.

Spam - jedyna rzecz któr? na pewno dostaniesz pod choink?.

szer napisa?/a:

Impreza informatyków. Wódka leje si? szerokopasmowym strumieniem. Dwóch adminów pije bruderszaft:
- To co? Mówmy sobie po IP!

- Panie, zainstalowa?em Windows..
- Tak?
- No i teraz mam problem...
- Noo.., to ju? mi pan powiedzia?...

Na chatach facet to facet, kobieta to facet, a 12-letnia dziewczynka to agent CB?.

Moja ?ona odesz?a z frajerem którego pozna?a przez internet. Ale ja
g?upi by?em, mog?em ju? dwa lata temu za?ozy? sta?e ??cze w domu!

Facet pisze z blondynk? na czacie.
- Piszemy do siebie ju? od 2 tygodni, mogliby?my spotka? si? w realu? - pyta m??czyzna
- Ale u mnie nie ma Reala, mogliby?my si? spotka? w Biedronce?

Na odziale dla anemików jeden z pacjentów krzyczy:
-Siostro mrówka!
-No i co z tego?!
-To bydle gdzie? mnie ci?gnie!

Brunetka pyta si? blondynki:
-Czym ró?ni si? strona od karki?
Blondynka my?li... po chwili krzyczy:
-Wiem! Kartka jest w zeszycie, a strona w ksi??ce!

Za kilka dni ma przyjecha? do córki matka. Lecz m?? ma papug?, która bardzo blu?ni.Zastanawiaj? si? co z ni? zrobi?? Bo jak te?ciowa przyje?d?a to zagl?da wsz?dzie. M?? zaproponowa?, by w dniu przyjazdu te?ciowej schowa? j? do lodówki. Te?ciowa przyjecha?a, zagl?da do ka?dego pokoju, ?azienki, po wszystkich szafach. Nagle zg?odnia?a i zaj?a?a do lodówki:
-O papuga!
A papuga na to:
-A co k...wa, my?la?a?, ?e pingwin?!

Konduktor w poci?gu pyta podró?uj?cej z psem blondynki:
-Czy pani zap?aci?a za tego psa?
-Ale? sk?d? Dosta?am go na urodziny!

-Co to s? 4 szare komórki na pla?y?
-4 blondynki na pla?y.
-A 9 szarych komórek na pla?y?
-4 blondynki i pies.

Przychodzi Jasiu do sklepu i pyta:
-S? ?ledzie w czekoladzie?
-Nie ma
Na drugi dzie?:
-S? ?ledzie w czekoladzie?
-Nie ma.
Tak kilka razy pod rz?d. W ko?cu sprzedawca postanowi? sporz?dzi? taki produkt.
Przychodzi Jasiu:
-S? ?ledzie w czekoladzie?
-S?.
-I kto ci to kupi?

Podchodzi informatyk do fortepianu i ogl?da wnikliwie:
-Hmm, tylko 84 klawisze, z czego 1/3 funkcyjnych, wszystkie nieopisane, chocia?... shift naciskany nog?. Oryginalnie.

Komputerowiec podrywa dziewczyn?:
- Chcesz herbaty?
- Nie.
- Kawy?
- Nie!
- Hm, mo?e wódki?
- NIE!!!
- Dziwne, standardowe sterowniki nie pasuj?...

- Jak ?egna si? informatyk?
- W imi? ojca i syna i ducha ?wi?tego. Enter.

Rozmawia dwóch informatyków, jeden mówi do drugiego:
- S?uchaj, mo?e po?yczysz mi 500 PLN, no powiedzmy 512 tak dla równego rachunku.
Rozmawia dwóch adminów:
- Mój kumpel wczoraj w 5 minut uszkodzi? g?ówny serwer.
- Jest hakerem ?
- Nie, debilem...

Wsz?dzie s?ysz?, ?e Windows si? wiesza, a u mnie nie... Co robi??!

Wraca informatyk do domu, patrzy,a ?ona naga w ?ó?ku z obcym Ch?opem. A oczy u nich jakie? Takie? chytre. Rzuca si? do kompa...faktycznie: zmienili has?o.

Odkryto nieznany list ?w. Paw?a do Koryntian. Zaczyna? si? od s?ów:
"Nie wyrzucajcie tego listu. To nie jest spam..."

Cuda si? zdarzaj?. Co potwierdzi ka?dy programista.

Na?ogowcowi komputerowemu spad?a na ulicy na g?ow? ceg?a.
- Tetris..(pomy?la?)

Rozmawia dwóch pracowników Microsoftu.
- Jak d?ugo przemawia? Bill Gates?
- Trzy godziny.
- A o czym mówi??
- Tego nie powiedzia?.

Spotkalo sie dwoch programistow i rozmawiaja o algorytmach, linuxie, wyzszosci jednego jezyka nad drugim etc. Nagle jeden z nich wpadl na pomysl
- Ty chodz pogadamy o czyms innym, a nie tylko o tych komputerach. Wciaz informatyka!
- No a o czym to mozna rozmawiac
- No o dupach naprzyklad
- Ok. A wlasnie, wiesz ze moj komputer jest do dupy?

JazOOn napisa?/a:

JazOOn napisa?/a:

Zostane wynalazc?, nie wiem jescze co wynajd? ale b?dzie to na USB.

powiem wam cos. wpada kobieta z dzieckiem u mnie do sklepu i sie pyta czy gdzies tu jest kawiarnia internetowa. mowie ze nie ma ale w poblizu jest TP punkt. za 10min ponownie wpada i mowi ze zamkniete i czy moze z internetu skorzystac bo jej dziecku flote zez?omuja ^^

mielismy sprawdzian z religii. ostatnie zadanie to bylo ,,zaprezentuj wybrany przez siebie Zakon, podaj date zalozenia, alozyciela, i ideologie". opisalem Zakon Rycerzy Jedi

<Elle> Artyku? w jednej z francuskich gazet... "Polska. Oto znajdujemy si? w ?wiecie absurdu. Kraj, w którym co pi?ty mieszkaniec straci? ?ycie w czasie drugiej wojny ?wiatowej, którego 1/5 narodu ?yje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20lat. Kraj, który ma dwa razy wi?cej studentów ni? Francja, a in?ynier zarabia tu mniej ni? przeci?tny robotnik. Kraj, gdzie cz?owiek wydaje dwa razy wi?cej ni? zarabia, gdzie przeci?tna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butów, gdzie jednocze?nie nie ma biedy a obcy kapita? si? pcha drzwiami i oknami. Kraj, w którym cena samochodu równa si? trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znale?? miejsce na parkingu. Kraj, w którym rz?dz? byli socjali?ci, w którym ?wi?ta ko?cielne s? dniami wolnymi od pracy (!) Cudzoziemiec musi zrezygnowa? tu z jakiejkolwiek logiki, je?li nie chce straci? gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem mo?na porozmawia? po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku a ministrem lub jakimkolwiek urz?dnikiem pa?stwowym tylko za po?rednictwem t?umacza. Polacy..! Jak wy to robicie..?"

<4805207> jestes?
<InOsAK> tak
<4805207> czesc mam prosbe
<4805207> potrzebuje serial do mks2006
<4805207> masz moze???
<InOsAK> a czemu sie pytasz?
<4805207> bo mysla?em ze moze mi udostepnisz
<InOsAK> dobra poszukam
<InOsAK> 5P13R-D4L4J-1KUP5-30RY6-1N4?4
<4805207> niedziala

Wooya napisa?/a: