Pawson91 napisał/a:
no pol wieczoru czekales az sie wlaczy a reszte nocy grales lub czeklaes az sie cos uruchomi ja mialem 600Mhz swoj pierwszy

monika9999 napisał/a:
Taaa a moj pierwszy komp jesli mozna to nazwac kompem to był ATARI Klawiatura podłączana do TV ale fajne było i raz chodziłam po klawiaturze

crasch napisał/a:
Eee tam dla mnie gry teraz są robione tylko dla kasy a bynajmniej kiedyś miały dusze . Były robione z założeniem byle by pokazać światu coś pięknego i olśniewającego każdy chciał zrobić coś co będzie dobre dla graczy i sie popisać. Teraz każdy robi po to by pogrubić sobie portfel.. końce bo mógł bym jeszcze sporo napisać a nie chce tu pisać artykułu ;].

pozdro

Pawson91 napisał/a:
no panowie przelazcie z kompa na atari, PEGAZUSA dyskietki jeszcze wymieniaja na targowiskach

jantom napisał/a:
@Pawson91 - pamiętaj o jednym. To co było kiedyś, zawsze wydaje się piękniejsze (i nieraz jest). Sądzę, że jakbym dzisiaj zasiadł do Cywilizacji "jedynki" czy ojca wszystkich FPS - Wolfensteina 3D, to by już nie było tych samych emocji, co wtedy, gdy się człowiek dorwał do tego po raz pierwszy.

Pawson91 napisał/a:
no madrze powiedziane

wlodi napisał/a:
Pieka nazwa tematu "Wasz wiek" jest tylko przykrywką a my tu obgadujemy i planujemy inwazje obcych na Ziemie