Kto?: Mówi?em ci ju? ?e ?wietnie znasz si? na php ?
Kto?: Jeste? w tym naprawde ?wietny

<Klex> wiesz za co Cie lubie?
<Tedunio> ?
<Klex> bo dotrzymujesz slowa
<Klex>
Tedunio 17:02:59 wracam za 10 minut
Tedunio 17:12:59 dobra, jestem

<adios> OK, who've the wors life and why?
<meggie> I've windows
<andrew> I'm a teacher
<lina> I'm from Poland
<adios> Poland?
<lina> yup, why?
<adios> 2 ducks, frankenstein and lepper?
<lina> yeah...
<adios> U win! o_O

<Xkafior> Osobiscie to nie chodzi o to ze nie znosz? Boga, to mnie jego fanklub wkurza.

#243965
<beneras> Kiedy Jacek z Plackiem alias Lech z Jarkiem ukradli ju? ksi??yc, na ich drodze stan??a czarownica z kotem na ramieniu. Ch?opcy wiedzieli ju? wtedy, ?e ?wiadków przest?pstwa trzeba si? pozbywa?. Nie mieli tyle odwagi by zabi? stoj?cych im na drodze. Dlatego Lech wzi?? czarownic?, a Jaros?aw kota.

#243956
<jok> Stary, okazalo sie, ze moj sasiad byl wampirem!!!
<d4l52spm> Skad wiesz!?
<jok> Jak mu wbilem osinowy kolek w serce to od razu wykitowal.

#243983
<barthez> czesc piekna dziewczyno
<barthez> aniolku
<barthez> nie potuklas sie spadajac z nieba
<barthez> ?
<Ember> boze
<Ember> nie stac cie na nic wiecej?
<barthez> i trafilas sedno sprawy
<barthez> wiec skoro
<barthez> jestem twoim Bogiem
<barthez> a ty moim Aniolem
<barthez> to sa gary po weekendzie
<barthez> do pozmywania
<Ember> ...

#243837
<vord> nigdy wi?cej
<quar> co : nigdy wi?cej?
<vord> nigdy wi?cej zabawy z kablami
<quar>?
<vord> pod??cza?em g?o?niki do kompa
<vord> wiesz, ca?y zestaw, 4 g?o?niki, etc, etc
<vord> w pokoju burdel
<vord> wsz?dzie kable, g?osniki, pude?ka po nich, komputer roz?o?ony na cz??ci
<vord> wyszed?em do kibla, gdy wróci?em
<vord> zapl?ta?em si? w kable, wywali?em si? jak k?oda, przywali?em skroni? w kolumn?
<quar> uuu...
<vord> nic, poszed?em powrotem do kibla, zatamowa? krwotok
<vord> wracam i znowu przywali?em ?bem o ten sam g?o?nik!
<quar> yeah, replay!

Gucio napisa?/a:
Hehehe Doskona?e Mo?na to wykorzysta? jako rangi na forum

Pyt: Co robi? linuksiarze na IRC?
Odp: Porównuj? j?dra i przechwalaj? komu d?u?ej stoi.

Andiv napisa?:
:D

Dzieci pisz? wypracowanie na temat: Jak wyobra?am sobie bycie informatykiem? Nie pisze tylko Ja?.
- Dlaczego nie piszesz? - pyta polonistka.
- Czekam, a? mi si? otworzy edytor tekstu.

Poranek. Ponury jak chmura gradowa programista wchodzi do kuchni na ?niadanie po nocy sp?dzonej przy komputerze.
?ona jak to ?ona, natychmiast zauwa?y?a, ?e co? nie w porz?dku:
- Co si? sta?o Maniu?, program nie zadzia?a??
- Zadzia?a?.
- No to mo?e si? wiesza??
- Chodzi? jak burza!
- Wi?c czemu jeste? taki ponury?
- Zdrzemn??em si? na Backspace.

Napis na grobie informatyka:
"kowalski.zip"

Problem:
- Mój kolega ma taki problem. Jak w??cza komputer i startuje Windows 95 to co? w ?rodku strasznie buczy. On podejrzewa, ?e jest to wentylatorek procesora.
Odpowied?:
- Jak to jest Windows 95 to prawdopodobnie wentylatorek - nie jest 'windows 95-compatybile'. Na wszelki wypadek nale?y wyj?? wentylatorek, wszystko przeinstalowa?, w?o?y? wentylatorek, zrestartowa? i je?li wszystko jest ok, to po restarcie Windows 95 powie, ?e wykry? nowy sprz?t 'new CPU-fan detected' i poprosi o dyskietki do reinstalacji sterowników klawiatury i karty graficznej. Je?eli to nie pomo?e nale?y w config.sys doda? linijk?: install c:windowssystemgdi.exe /E /P /CPU:FAN no_humming 2048

Wchodzi m??czyzna do kawiarenki internetowej i pyta :
- Czy s? wolne komputery ?
- Nie - mamy same szybkie.

Gander napisa?/a:
We? przesta?. Po 30 sekundach wykrzaczy?o mnie z fotela...

Hemohes: Wiesz, Kochanie, chyba masz now? ksywk?.
Olcia: Jak??
Hemohes: Vista.
Olcia: Jak ?miesz?!
Hemohes: Ano: Na pocz?tku uwa?a?a? mnie za idiot? my?l?c, ?e lec? tylko na ?adny interfejs, a nie mam poj?cia jak dzia?asz wewn?trz. Masz ogromne wymagania, ci?gle boisz si? o bezpiecze?stwo i dopóki Ci? gruntownie nie skonfigurowa?em nigdy mi na nic nie pozwala?a?...
Olcia: Ciesz si?. Przynajmniej nie jestem jaka? open source

Vallhalen napisa?/a:
alkoholik - registered user
domowa produkcja wina - Software development kit
urwany film - Memory Test Failed

<isim666> no no kubica 5ty
<papaj17> gdyby nie Kubica i Malysz to Polska nie byla by tak znana w swiatku sportowym, a tak prosze!! GO ROBERT
<0hanka0> Do tego trzeba dodac jeszcze naszych ?wietnych siatkarzy i szczypiornistow
<ron> a takze murarzy i tynkarzy

<John> dzi?ki wam za pomoc
<John> jestescie boscy
<diabel> co za mlozdeisz :/ ja mu pomagam a on mnie obraza ehh :/

<SyND> kupiles cs'a?
<SyND>
<dev> tak, na emule byla promocja :>

<xvi> Zapytano ostatnio prof. Miodka, czy forma "niepora[cenzura]e" jest poprawna.
<xvi> Profesor odpisa?, ?e lepiej by by?o powiedzie? "Nie teraz, Panowie" ...

polven26 napisa?/a:
Hehe, dobre. Pisa?e? sam?

My?liwy opowiada koledze swoja przygod? ?owiecka:
- Tego dnia polowa?em na zaj?ca. Ju? mia?em go na muszce, gdy nagle z krzaków wyskoczy? lis i wbi? z?by w kark zaj?ca. Nie zd??y?em wystrzeli?, gdy nagle z góry jak pocisk spad? jastrz?b, chwyci? w szpony lisa oraz zaj?ca i uniós? ich w powietrze.
- I co, i co?
- Mierz? dok?adnie ze sztucera. Strzelam-spada lis. Mierz? drugi raz, strzelam-spada jastrz?b.
- A zaj?c, co z zaj?cem?
- Zaj?c, jak to zaj?c, polecia? dalej...

Nied?wied? by? strasznym pijakiem i wszystkie pieni?dze przepija?. Natomiast zaj?czek by? prawym zwierzakiem. Pewnego razu nied?wied? widzi zaj?czka jad?cego Fiatem 126 i pyta:
- Sk?d to masz?
- Jak si? oszcz?dza to si? ma!
Na drugi dzie? zaj?czek jedzie Polonezem Caro i mijaj?c zalanego nied?wiedzia wo?a:
- Jak si? oszcz?dza to si? ma!
Na trzeci dzie? zaj?czek idzie do sklepu, przechodzi przez ulic?, a tu wprost na niego jedzie Porsche 911. Samochód hamuje z piskiem opon, wysiada zalany, jak zwykle, nied?wied? i mówi:
- Jak si? sprzeda butelki to si? ma!

Misiu z Zaj?czkiem z?apali z?ot? rybk? i of coz rybka do ze nich starym tekstem, ?e 3 ?yczenia i w ogóle, tylko wypu??cie j?. Na to Misiu:
- Chcia?bym ?eby w naszym lesie by?y same nied?wiedzice tylko ja sam jeden nied?wied?.
Rybka myk-bzyk i w lesie same nied?wiedzice i ?adnego samca prócz Misia.
Teraz kolej Zaj?czka:
- A ja chcia?bym motorek.
Mi? na niego ga?y wywali?, rybka ma?o or?a nie wywin??a, ale có?. Myk-bzyk i Zaj?czek ju? ma motorek. Misiu podjarany, ci?gnie dalej:
- Ja to bym chcia?, ?eby w ca?ej Polsce by?y same nied?wiedzice, tylko ja sam jeden nied?wied?.
Rybka myk-bzyk i w Polsce same nied?wiedzice i ?adnego samca prócz Misia.
Zaj?czek skromnie poprosi? o kask. Myk-bzyk Zaj?czek w kasku. Misiu podjarany wali:
- Rybka, ja to bym chcia?, ?eby na ca?ym ?wiecie by?y same nied?wiedzice, tylko ja sam jeden nied?wied?.
Rybka myk-bzyk i na ca?ym ?wiecie same nied?wiedzice i ?adnego samca prócz
Misia. Misiu ca?y happy i napalony jak buhaj po urlopie, leje z Zaj?czka. Zaj?czek wsiadaj?c na motorek, rzuca na odchodnym:
- A ja bym chcia?, ?eby Misiu by? [cenzura]em.

<ziom> Jak jest stop po angielsku?

<minder_> dzisiaj mam dzie? dobroci dla newbie. s? jakie? trywialne problemy do odnalezienia na google?

<ja> po co chodza hiphopowcy do lasu?
<sudzic> nie wiem
<ja> poziomki
<sudzic> nie czaje???
<ja> PoZiomki
<sudzic> chyba po poziomki debilu

<sheep> jak dorwe tego dupka co sie pod domem alramem w samochodzi bawi, to najlepszy proktolog mu nie pomoze
<pi3ter> co robi proktolog?
<sheep> wyciaga kolo zapasowe z odbytu

<prn> na discovery mówili wczoraj ?e jak si? uprawia ... to si? d?u?ej ?yje
<prn> i jest si? bardziej odpornym na choroby
<prn> i tak sobie o tym mysla?em
<prn> i doszed?em do wniosku, ?e aktorki porno to b?d? ?y? wiecznie

#263963
Razor: Ale by?a impraaa...normalnie szkoda ?e Cie tam nie by?o stary, wóda, zarcie i fajne panieny do wyrywania...ale jako? ko?o 2 mi si? film urwal :/
Kavalorn: pami?tasz co? jeszcze ? =P
Razor: ta..lozko pelne wymiocin a ja na nim...no i rozpiernicz..
Razor: By sie gostek niezle wpienil..jakby zobaczyl ten stluczony wazon z wodka w srodku. Schowalismy go do szafy
Razor: ej wogole
Razor: czyja to by?a chata ? Pamietam ze sie kogos pytalem na miejscu ale potem mi sie film urwal..wiesz moze ?
Kavalorn: tiam....moja... --'