konto usuniete 19 czerwca 2011 20:58

Dobry wieczór.Dawno mnie nie było- chyba nikt się nie stęsknił Widze nowe emoty

bogdan 19 czerwca 2011 10:28

Ja już Smerfetko mam takie halogeny na nosie jak denka od słoików A kurzu trochę się zawsze przyda, maskuje ubytki

krystian1988 19 czerwca 2011 07:48

żeby się napić to trzeba zarobić

xtremes 19 czerwca 2011 01:55

@krystian1988 - robota to głupota, picie to jest życie

smerfetka 18 czerwca 2011 21:03

I dziwisz się Boguś, że Ci wzrok siada Wycieraczki musisz sobie zamontować

krystian1988 18 czerwca 2011 11:50

Zawsze musi być jakaś "dodatkowa robota"

bogdan 18 czerwca 2011 10:54

Dlatego napisałem - "świeży" Ja swojego jak odpalam i włączy się wentylator, to później muszę kurz z mebli ścierać

krystian1988 18 czerwca 2011 10:21

taki sam, jedyna różnica że dobrze skręcony i napęd mi tak nie trzeszczy jak to robił poprzednio

bogdan 18 czerwca 2011 09:47

Na świeżym sprzęcie Krystian, to i lepszy humor

krystian1988 18 czerwca 2011 09:18

Witajcie

bogdan 18 czerwca 2011 07:54

I oczywiście - Siemanko wszystkim

bogdan 18 czerwca 2011 07:53

Fakt, faktem, że weekend w pełnie Jadę straszyć ryby Miłego wszystkim !

krystian1988 17 czerwca 2011 17:47

Fakt faktem Tomku że ten drugi serwisant zrobił bardzo porządnie i to mnie cieszy

jantom 17 czerwca 2011 17:44

Widać trafiłem na lepszego technika.

krystian1988 17 czerwca 2011 11:08

@jantom gdyby mi za pierwszym razem wrócił w takim stanie jakim powinien być to bym miał inne zdanie. Dla mnie dziwne wymieniać płytę główną a matryce od środka uszkodzić..

jantom 17 czerwca 2011 10:57

@krystian1988 - rozsiewasz FUD. Dwa razy oddawałem Acera do serwisu (raz sam zasilacz, raz resztę kompa ), zawsze wracały szybciej niż planowano, bez dodatkowych usterek.

krystian1988 17 czerwca 2011 10:40

Ja korzystałem z gwarancji i teraz na szczęście zrobiony jest za dobrze

khaman 17 czerwca 2011 10:38

Jak mój sie zepsuje to kupie nowy

krystian1988 17 czerwca 2011 10:33

Kamil pamiętaj nie oddawaj sprzętu acera nigdy nie dość że jedzie na Czechy to później jest z tym Czeski film. Jedno naprawili to drugie zniszczyli...

khaman 17 czerwca 2011 09:36

Cześć Krystian, coś długo sprzęcik stał. Sławek jak zwykle wymiotuje